Ludzie od początków swego istnienia podziwiali gwiazdy, a także przypisywali im mityczne znaczenie. W związku z tym, a także aby uporządkować wiedzę o nich, utworzono na niebie gwiazdozbiory.
Niemal każdy z nas potrafi rozpoznać Wielki czy Mały Wóz, a także charakterystycznego Oriona, widocznego nad horyzontem zimą. To właśnie dzięki gwiazdozbiorom, czyli inaczej konstelacjom, orientacja wśród licznych, widocznych gołym okiem gwiazd na niebie jest łatwiejsza. Gwiazdozbiory są obszarami nieba, do których należą gwiazdy znajdujące się w ich określonych granicach. Międzynarodowa Unia Astronomiczna zdefiniowała i uznała istnienie 88 konstelacji. Wiele z nich swym kształtem i nazwą nawiązuje do tradycji mitologicznych, wobec czego działają bardziej na wyobraźnię ludzką niż ich dokumentacja naukowa.
Mimo, że patrząc w niebo, widzimy w gwiazdozbiorach gwiazdy obok siebie, w rzeczywistości są one bardzo oddalone względem siebie w przestrzeni kosmicznej. Za to, że widzimy je w ten sposób, odpowiada zjawisko perspektywy, co oznacza, że gwiazdy te nie są ze sobą związane fizycznie, a ich umiejscowienie obok siebie spowodowane jest geometrycznym efektem rzutowania ich położeń na sferę niebieską. Zdarza się więc, że dalej oddalona jasna gwiazda może się wydawać towarzyszką bliżej położonej słabszej gwiazdy, choć w rzeczywistości nie mają ze sobą nic wspólnego.
Zobaczenie wszystkich gwiazdozbiorów możliwe jest tylko w okolicach równika. Na poszczególnych półkulach Ziemi przez cały rok widać tylko część nieba, w związku z tym rozróżnia się gwiazdozbiory nieba północnego oraz południowego. Budzi to pewny niedosyt, ale jednocześnie pobudza ciekawość i pragnienie zobaczenia „innego nieba”.
Na koniec polecam ciekawy utwór, poruszający tematykę astronomii w rytmie hip-hop: https://www.youtube.com/watch?v=DZrtQNe8N5w
Świetny, jak dotychczas mój ulubiony 😉